środa, 1 sierpnia 2012

fimo

Wyciągnęłam z mojego przepastnego pudła kilka dawno temu ulepionych elementów...





6 komentarzy:

  1. Niesamowite!!!
    Odwróć pudło do góry dnem i wysyp zawartość, a potem pokaż, co tam jeszcze znalazłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne! ostatni wisior to mój dzisiejszy faworyt. Dużo masz jeszcze skarbów w pudle? Aż się człowiek cieszy na samą myśl!

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatni wisior wygląda jak amulet:) super
    pozdrawiam
    Emila

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie do pudła trafiają albo nieudane rzeczy, albo takie, które "dojrzewają" do dokończenia

    OdpowiedzUsuń
  5. bei lavori in fimo, brava passa da me www.metalfimo2.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowitości, śliczne są wszystkie, ale ten ostatni wisior mnie powalił...

    OdpowiedzUsuń