czwartek, 4 grudnia 2014

kubki i filiżanki grawerowane

Ostatnie realizacje...


szklanki z rudzikiem wykonane na zamówienie


A to mój faworyt... Projekt rysowałam z myślą o szkiełkach do naszej wiejskiej chatki, ale mój małżonek stwierdził: "ładne, ale nie jestem z nim emocjonalnie związany..." No i masz babo... Stwórz coś z czym poczuje emocjonalny związek :P
A mnie się ten wzorek podoba...


wtorek, 18 listopada 2014

Floki

Wieczory spędzam terasz z ołówkiem. To w tej chwili najlepszy sposób na uporządkowanie myśli. A rysowanie Flokiego to była czysta przyjemność.




czwartek, 13 listopada 2014

Czasu na rysowanie jest jak na lekarstwo i po tygodniu od rozpoczęcia jestem dopiero na tym etapie. Nie mam pojęcia kiedy skończę - może kiedyś się uda. A kusi mnie jeszcze narysowanie Flokiego :)


czwartek, 6 listopada 2014


Taki szybki, spontaniczny szkic... Och, mam słabość do brodatych mężczyzn. Scena z serialu "Wikingowie"



środa, 24 września 2014

grawer na butelce

Tym razem sympatyczne zamówienie od sympatycznej klientki (nie łączyć z moim niemarudzeniem z poprzedniego posta).
Piaskowałam na zamkniętych butelkach. Przednia etykieta zachowana, banderola akcyzy nietknięta.
Uprzedzając pytania- od razu napiszę, że alkohol trzeba dostarczyć samemu, ponieważ nie wolno mi sprzedawać alkoholu. Wykonuję jedynie usługę piaskowania. Ale jeśli ktoś jest z Mysłowic lub okolic - zapraszam :) (ul. Matejki 2, boczna od Towarowej i Bytomskiej)
Koszt wykonania graweru to 20 zł za jedną stronę butelki.



gorszy dzień

Dziś doświadczyłam jak ciężko czasem pracować z ludźmi... A poszło o 35 zł za wykonanie graweru. Cieszę się, że większość klientek i klientów jest wspaniała, nawet jeśli wydaje im się, że marudzą przy projekcie. Jeśli ktoś trochę pomarudzi -  to nie szkodzi. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby efekt końcowy na szkle zachwycił przede wszystkim osobę zamawiającą i cieszę się, jak głupia kiedy dostaję entuzjastyczne maile po otrzymaniu przez klienta paczki (lub ten entuzjazm wyrażany jest osobiście). Nie odwalam swojej pracy "na kolanie".
Piaskowanie jest pracochłonne i czasochłonne. Samo piaskowanie można powiedzieć, że to pikuś (choć łapy czasem bolą), ale do tego dochodzi jeszcze przygotowanie szablonu z folii, odpowiednie zabezpieczenie szkła, staranne czyszczenie zarówno przed jak i po piaskowaniu.
Na cenę składa się również koszt folii, korundu, prądu, muszę brać pod uwagę zużycie dyszy do pistoletu, noża do plotera. Prowadzę legalną działalność gospodarczą, a to oznacza, że miesięcznie płacę ponad 1000 zł ZUSu, od każdej transakcji odprowadzam 23% podatku VAT a także podatek dochodowy. O innych kosztach związanymi z prowadzeniem działalności już nie wspominam... A przecież muszę mieć gdzieś mieszać i co zjeść. I wcale majątku nie zbijam, ale nie to jest dla mnie istotne w życiu. Lubię to, co robię.
   No i dziś trafił mi się człowiek, który odbierał grawerowaną butelkę drogiego alkoholu (butla kilku litrowa, w której zdzierałam 2 duże etykiety, zabezpieczałam pozostałe etykiety i banderole no i robiłam grawer na dwóch ściankach). Znał cenę usługi czyli te nieszczęsne 35 zł brutto a mimo to przy odbiorze zaczął się czepiać o cenę. No i wyszło, że żeruję na biednych górnikach, zwęszyłam interes i winduję ceny. No i ręce mi opadły. Skomentować mogę to tylko w sposób niecenzuralny, więc po prostu zamilknę
  

piątek, 19 września 2014

kubki termiczne ręcznie malowane

Jakiś czas temu kupiłam kubki termiczne, które aż się prosiły o pomalowanie :)
Zajęło mi to sporo czasu, ale w końcu są gotowe
Pojemność 420 ml








poniedziałek, 21 lipca 2014