piątek, 21 sierpnia 2009

walka ze srebrem

Przedstawiam trzy wisiory, które zrobiłam ze srebra Art Clay. Jak zwykle jestem krytyczna wobec swoich wyrobów i nie wiem co o nich myśleć.

pierwszy - z fasetowanymi ametystami, i kryształkami



drugi - pt. "gałęzie". Może być noszony i przez kobiety, i przez mężczyzn





trzeci - z piękną żółtą cyrkonią, z której oprawieniem miałam najwięcej kłopotów



4 komentarze:

  1. Lubię takie poplątane wzory... ametystowe chyba najbardziej mi się podoba :) Rozumiem Twoje dylematy, ale trudno by było w warunkach domowych uzyskać delikatność i precyzję jak w pracowni jubilerskiej i w tym tkwi urok Twoich prac :)) Cyrkonia piękna i jeśli mogę swoje zdanie wyrazić, to bez listków z dołu bym ją widziała :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknę te "gałęzie" :)
    Pierwszy też cudny

    OdpowiedzUsuń