wtorek, 26 maja 2009

eksperyment ze srebrem

Męczyłam się z tym okropnie i niestety efekt nie jest taki jak bym chciała. No ale następne (o ile powstaną) postaram się, żeby były lepiej dopracowane. Wszystko szło nie tak :(

z granatem




z labradorytem

6 komentarzy:

  1. Zawsze uwielbiałam srebro i takie właśnie oryginalne wzornictwo... Wyobrażam sobie, że praca była trudna, ale warto, jesteś utalentowana bardzo! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. wg mnie fantastyczne wisiorki! :o)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne. dla mnie praca w srebrze to czarna magia i dlatego podziwiam ludzi, którzy to potrafią ... super

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to zwykle, Twoja biżuteria w każdym wydaniu mnie zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dziękuję, kobietki! Inusia, a może sama spróbujesz? To srebro art clay czyli srebrna glinka. Jest sporo informacji w necie co i jak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielokrotnie juz pisałam, że bardzo podobaja mi się Twoje prace. Powtórzę po raz kolejny :)
    Są piękne.

    OdpowiedzUsuń