Witajcie w Nowym Roku. Powracam z czymś czego jeszcze nie pokazywałam światu. Chodzi o rysunki piórkiem. Ostatnio kiedy byłam chora i nie wyłaziłam z łóżka zaczęłam rysować.
Do pierwszego rysunku mam emocjonalny stosunek. Postać realna (nieżyjąca już pani), miejsce również...
Piękne... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńCudne! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńprzepiękne
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńNiesamowite !
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :))
OdpowiedzUsuńRysujesz cudnie,fajną masz kreskę.
OdpowiedzUsuń