niedziela, 27 stycznia 2013

fimo

Dziś chciałabym pokazać Wam kilka rzeczy, nad którymi spędziłam ostatni tydzień. Jestem zadowolona z efektów szczególnie, że zostało mi się mocno zeschnięte fimo, które najpierw musiałam wyrobić z fimo liquid, żeby uzyskać odpowiednią elastyczność





14 komentarzy:

  1. Bardzo ładne, szczególnie podoba mi się ten ostatni naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kolory i wzory! Pierwszy naj... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne...i te morskie kolory:)Bajka:)
    Pozdrawiam ciepło:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Csodálatos ékszerek !!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne! Pierwsze dosłownie obłędne! Kolorystyka też bardzo w "moim stylu". Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. prześliczne, zwłaszcza te 3cie. BArdzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lepienie z mas plastycznych, obok malowania i rysowania, to jedna z moich największych tęsknot - różne rzeczy potrafię robić, ale to, co Ty wyczyniasz, to dla mnie wyższa szkoła jazdy. Podziwiam i szczerze zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudne naszyjniki, bajkowe kolory :)
    pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne jak zwykle, pięknie skomponowane kolorystycznie dla mnie naj chyba pierwszy... uwodzi. Piękne po prostu.

    OdpowiedzUsuń