środa, 22 lutego 2012

fimo - w czerwieni



14 komentarzy:

  1. Ale numer... na miniaturce wypatrzyłam czółenka do frywolitek :D:D:D Hahaha... teraz tak patrze na to pierwsze zdjęcie i sama z siebie się śmieję :D:D Ale tak swoją drogą to... Piękne czółenka by były :) :) "Czółenkowy" naszyjnik śliczny :D:D:D
    Reszta prac również :)

    Serdeczności przesyłam.. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. skojarzyło mi się od razu z Afryką, zwłaszcza pierwsze dwa naszyjniki są bardzo afrykańskie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też te pierwsze kojarzą się z Afryką, aj kocham te klimaty :-), śliczne prace, podziwiam wyobraźnię i umiejętności tworzenia czegoś tak niezwykłego.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy naszyjnik jest po prostu wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  5. U ale kolor pasowałby do mnie ;) podoba mi się najbardziej środkowy, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie ogniste :)
    kolczyki kojarzą mi się z owocami... super!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne, niezmiennie podziwiam Twój wielki talent, pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  8. a mi ostatni komplet na myśl przywodzi polne maki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Potwierdzam! Dwa pierwsze cudowne! I moje! Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń