Awaria internetu, niedziałający się faks i kilka innych niedogodności sprawiły, że to był dość ciężki i nerwowy dzień. Ale jakoś dałam radę nie tracąc dobrego humoru.
Dziś kilka broszek. Podstawa to bawełniana koronka a do tego linka, perełki, kamyczki i oczywiście Fimo.
Wow wspaniałości
OdpowiedzUsuńja tu nie tylko brochy widze;) ale cuda:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i przesylam moc buziakow z sosnowca;)
Obłędna ta pierwsza róża i naszyjniki "kaliowe" cuda!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace! A ta druga od góry broszka to po prostu mistrzostwo...;-)
OdpowiedzUsuńzachwycające po prostu, pozdrawiam Ula :)
OdpowiedzUsuńSliczne
OdpowiedzUsuńJak zawsze przepiękne prace! A naszyjnik w fioletach- cudeńko! Pozdrawiam i zapraszam na moje mega candy. :D
OdpowiedzUsuńBroszki bardzo fajne - takie połączenie...mrrr! - lubię koronki !
OdpowiedzUsuńTe broszki i naszyjniki ... coś pięknego po prostu! ;)
OdpowiedzUsuń