Droga Marzeno! Obejrzałam całego Twojego bloga od deski do deski i...jestem oczarowana, zaczarowana Twoimi pracami i zachwycona totalnie. Piękne prace- to purytanizm określenia- w stosunku do ich autentycznej wyjątkowości. Bardzo podoba mi się tworzona przez Ciebie biżuteria. Technika przypomina mi bajkę z fabryki cukierków (lizaków). która widziałam kiedyś na discovery chanel. Zainspirowałaś mnie. Muszę ją wypróbować- czy to Twoja autorska technika? Mam nadzieję, że nie masz nic naprzeciwko. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
wybieram filiżanki
OdpowiedzUsuńAlicja
Droga Marzeno! Obejrzałam całego Twojego bloga od deski do deski i...jestem oczarowana, zaczarowana Twoimi pracami i zachwycona totalnie. Piękne prace- to purytanizm określenia- w stosunku do ich autentycznej wyjątkowości. Bardzo podoba mi się tworzona przez Ciebie biżuteria. Technika przypomina mi bajkę z fabryki cukierków (lizaków). która widziałam kiedyś na discovery chanel. Zainspirowałaś mnie. Muszę ją wypróbować- czy to Twoja autorska technika? Mam nadzieję, że nie masz nic naprzeciwko. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka
OdpowiedzUsuńPo prostu wymiękam
OdpowiedzUsuńPastylka
Lampion rzuca na kolana!
OdpowiedzUsuńPierwsze kubeczki...ach......
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Filiżanki są super!
OdpowiedzUsuńZajrzyj na mojego bloga, czeka tam na ciebie miła niespodzianka