Wypadało by chyba zrobić jakieś podsumowanie, pomyśleć o tym, co było i o tym, co chciałabym jeszcze zrobić. To jednak zacznę od jutra... Będąc nastolatką wiek trzydziestu lat wydawał mi się taki odległy i nierealny. Nie wiem, kiedy to minęło. Nadal czuję się młoda i niedojrzała. Życzę sobie jedynie kolejnych szczęśliwych lat z moim mężczyzną i w miarę bezstresowego życia.
migawki z weekendu
I tego Tobie życzę :)
OdpowiedzUsuńOj, jakaś Ty młodziutka! Dużo miłości życzę! :)))
OdpowiedzUsuńSto lat szczescia zycze w tym szczegolnym dla Ciebie dniu.
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego ! Sto Lat Marzenko :*
OdpowiedzUsuńMarzenko wszystkiego co najlepsze ;*
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życznia! :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję :D
OdpowiedzUsuńZdrowego i pięknego życia, pełnego ciekawych chwil i niezapomnianych wrażeń :o)
OdpowiedzUsuńNie grzeb tak tym badylem tam i tak nic nie złowisz :)
OdpowiedzUsuńa skąd wiesz? :D
OdpowiedzUsuńTo ja spóźnione, ale serdeczne życzenia składam :) Zobaczysz za 10 lat jakie refleksje będą Cię nachodziły ;)))
OdpowiedzUsuń