środa, 29 kwietnia 2009

lepię, lepię, lepię

Jestem zbyt zmęczona, żeby pisać, więc po prostu wstawię zdjęcia. Ciąg dalszy po majowym weekendzie :)








2 komentarze:

  1. bardzo kształtne te kwiatuszkowe wisiory, sliczne są :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem jak ty to robisz ... ze twoje prace przemawiają do mnie "słowami bez słów" dlatego nie potrafię opisać owych doznań a jedynie je doznaję ... bywam tu często :0 bo naprawdę warto ... wybacz tylko, że nie potrafię skomentować tego wszystkiego co bym chciała ...

    OdpowiedzUsuń