wtorek, 19 kwietnia 2011

fimo

Dziś 3 rzeczy z fimo. Przepraszam za jakość zdjęć. Jestem trochę podminowana i brakuje mi cierpliwości.



10 komentarzy:

  1. Jesteś podminowana, ale to nie zmienia faktu, że powstały w Twoich rękach dzieła sztuki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy przecudny... Choć nie przepadam za biżuteria w niebieskościach... Ten wisior mimo koloru chętnie bym założyła... :) Cudowny jest :)

    A "minować" się nie wolno... Bo pojadę i przyleję...o! Uśmiech poproszę i to taki od ucha do ucha :)


    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwszy niesamowity. Chyba jak trochę kaski mi wpadnie, to się bede do Ciebie usmiechać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli takie cuda się tworzy, kiedy nastrój trotylowy... to ja chcę być podminowana...

    Pozdrawiam.
    Ruda Cholera

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach!!! Piękne niebieskie!!! Nie można być PODMINOWANYM :/... :)Cudna biżuteria u Ciebie jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
  6. joie popieram :)))) Marzeno Tobie nie wolno minować bo zadzwonie i zacznę ci skrzeczeć do słuchawki zobaczysz i jeszcze podczas gorączki :))))
    Piękne wzory
    z baśniowym oczkiem wodnym mi się kojarzą :)))
    Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  7. Es precioso, me gusta mucho tu blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachwycające :) podoba mi się ta kolorystyka, choć pewnie nie miałabym do czego jej dopasować.

    OdpowiedzUsuń