poniedziałek, 14 grudnia 2009

spełniam swoje marzenie

Od lat marzyło mi się zdobienie przedmiotów ( w szczególności ze szkła) metodą piaskowania. Od pół roku przymierzałam się do tego i w końcu udało się! Piaskuję! Na razie pokazuję świeczniczek, jutro będą kolejne przedmioty. Jestem tym ogromnie podekscytowana, a głowę mam pełną pomysłów... Czasem dobrze mieć jakąś odskocznię od fimowej biżuterii :)




I trochę biżuterii :D










9 komentarzy:

  1. przepiekny swiecznik!!! Ciekawa technika :)
    Bizuteria jak marzenie!!! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. biżuterii jestem fanką od kilku dni ah i och :) natomiast to piaskowanie - szczęka mi opadła - jak sie to robi? Zdrać proszę w następnym wpisie technologię plisss
    Aha a co do biżu - sprzedajesz ją gdzieś, czy indywidualnie mailowo?? Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczny swiecznik!
    odskocznia od bizuterii moze i potrzebna, ale bizuterie Twoja mozna ogladac bez konca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To piaskowanie wyszło ekstra! Jak to jest pierwsza praca to już się boję co nam pokażesz później. Z fimo ostatni naszyjnik wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Może coś więcej napiszesz o tym?
    Świecznik piękny a biżu jak zawsze perfekcyjne ale jakieś mroczne tym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj świecznik piękny!
    a biżuteria jak zwykle... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne to szkło, nie wiedziałam, że w warunkach domowych można coś takiego robić... A biżuteria jak zawsze urzekająca :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Zmorko - nie takie znów domowe (bardziej garażowe :) )

    OdpowiedzUsuń