poniedziałek, 20 sierpnia 2012

twórczy bajzel

Przeraziłam się ilością elementów Fimo, które wylądowały w pudle! Czas się za nie zabrać, bo zaczyna mi brakować miejsca.
Niedzielne popołudnie spędzone na dywanie w towarzystwie fimo...






12 komentarzy:

  1. o jejku, ile tego i jakie piękne :O ciekawa jestem co z tych wszystkich elementów powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj źle się dzieje pozazdrościłam Ci i posprzątałam u siebie :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurcze ależ piękne te pierwsze korale!

    OdpowiedzUsuń
  4. A z tego wszystkiego ostatni naszyjnik wykluł się prześlicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. naszyjnik granatowy jest nieziemski:)
    pozdrawiam
    Emila

    OdpowiedzUsuń
  6. O rety, same cudności... Naprawdę zazdroszczę talentu, wszystko jest piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj pogrzebałabym w tej torbie ;)

    granatowe korale świetne!

    OdpowiedzUsuń
  8. No no jest z czego wybierać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O rety,ile tego! To się nazywa potencjał do wykorzystania!
    Niebieskie korale są śliczne, wisiorek mi się też bardzo podoba,mimo,że czerwony ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. cudny ten Twój bałagan.. zanurzyłabym rączki;)

    OdpowiedzUsuń