czwartek, 8 grudnia 2011

wazon

Z powodu natłoku świątecznych zamówień nie rozpoznaję już dni, a czas, mam wrażenie,  pędzi w jakimś chorym, przyspieszonym tempie. Mam nadzieję, że ból oczu i kręgosłupa trochę odpuszczą...





3 komentarze:

  1. Fajny wzór!Zdolna jesteś, to zlecenia są - ja tam wcale się nie dziwię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne - podziwam Twoje umiejętności

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne to jest :)
    życzę by ból zelżał...

    OdpowiedzUsuń